Witajcie! Zniknęłam na ponad tydzień ale dziś wróciłam z rodzinką z Wakacji i zabieram się za pisanie. Oczywiście wcześniej musiałam uporać się z rozpakowaniem walizek, zrobić pranie i drobne zakupy bo w lodówce miałam tylko światło ;)
Wypoczywaliśmy w Zakopanem, praktycznie już w Tatrzańskim Parku Narodowym, w drewnianym domku tuż przy trasie na Kuźnice. Domek był więc w lesie, obok płynął strumyk - cała ta aura dawała przyjemny chłód i schronienie przed prażącym słońcem. Mieszka tu nawet para wiewiórek, które umilały Nam pobyt a w szczególności Naszej córce, która co dzień je wypatrywała. Powrót do Krakowa był dla Nas szokiem a zwłaszcza panujący tu skwar, nagrzane bloki, ulice, chodniki - ciężko tu oddychać. Oj tęsknimy za klimatem górskim....Co prawda w wyższych partiach górskich też było upalnie, gdzie już brak wysokich drzew, które dawały cień, lecz zawsze pozostawał przyjemny chłodny wiaterek.
Zapraszam na krótką, pamiątkową fotorelację z Naszego wypoczynku.
Podczas wakacji nie próżnowałam i pamiętałam o testowaniu tego i owego... Ciekawa jestem czy znajdziecie wśród powyższych zdjęć - bardziej lub mniej ukryte produkty o których niebawem napiszę recenzję...
|
Widok z Kalatówek na Kasprowy Wierch |
|
|
|
Wypoczynek po samodzielnym wyjściu na Kalatówki |
|
Widok z Kalatówek ;) |
|
Aktywny wypoczynek |
|
Tuż przy domku |
|
Kreatywne zabawy ;) |
|
Przy domku |
|
Tour de Pologne w Zakopanem - trasa przy naszym ośrodku wypoczynkowym ;) |
|
|
|
Tour de Pologne - c.d. |
|
Morskie Oko |
czekam na recenzję tych różności ;)
OdpowiedzUsuńpewnie trochę mi to zajmie, ale niebawem napiszę....
UsuńŚwietne fotki, takie pomysłowe :) Super, że wypoczęliście i że wracasz pełna ochoty do dalszych recenzji :)
OdpowiedzUsuńDzięki, nie tęskniłam za pisaniem bo wypoczywałam z Rodzinką ale zdarzyło się raz że miałam wielką wenę pisania a tu nie ma na czym... Za to teraz troszkę nadrobię zaległości ;)
Usuńdobrze, że urlop się udał
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia,super że wypoczełaś z rodzinką.Zakopane to miejsce gdzie ciągle chcę wracać.Buziaczki. :*
OdpowiedzUsuńZgadza się... kiedyś chodziło się po górach 8h dziennie, teraz z dzieckiem to trochę inaczej, ale też fajnie ;)
UsuńMacie te super kredko-klocki! Noszę się i noszę, żeby je Karmelkowi kupić.
OdpowiedzUsuńPolecam, recenzja klocko-kredek już jest na blogu ;)
Usuńło matko ale tego dużo:)
OdpowiedzUsuń