Moja idealna HERBATA!

Ostatnio stałam na przystanku i czekałam na opóźniający się autobus,  chyba byłam trochę za lekko ubrana, gdyż odczuwałam nieprzyjemny chłód, do tego deszcz, przemoczone buty... chciałam wtedy jak najszybciej znaleźć się w domu, przebrać się w suche ubranie i wypić ciepłą herbatę z cytryną i miodem.
Gdy już byłam w domu ubrana w ciepłe ciuszki to pomknęłam do kuchni, nastawiłam czajnik z wodą... Miałam ochotę na zwykłą czarną herbatę z dodatkiem cytryny i miodu. Nagle mnie olśniło, że nie mam cytryny! Jednak przypomniałam sobie, że na spotkaniu PodKrakowskich Blogerek otrzymałam "Cytrynki w rumie" od firmy Eterno oraz naturalny miód od Premeium Rosa. Postanowiłam te dwa składniki połączyć w herbacie.
Do domu akurat wrócił mój mąż z pracy, równie przemoczony od deszczu, tak więc drugą herbatę przygotowałam również dla niego.

Oto dodatki do "Mojej idealnej herbaty"

1. Cytrynki z rumem

Od producenta: 

Zastosowanie: do herbaty, lemoniady, drinków oraz jako dodatek do potraw i deserów

Cytrynki przygotowane są w specjalny sposób: ze skórką, bez dodatku wody, konserwantów ani sztuczmych barwników. Syrop, w którym znajdują się owoce, powstaje w wyniku połączenia się naturalnego soku z owoców z cukrem.

 Pojemność: 230g

Cena: około 11zł

2.Miód akacjowy

Od producenta: 

Posiada bardzo jasną barwę i bardzo słodki smak, charakteryzuje go intensywny zapach. Działa zapobie­gawczo przeciw powstawaniu kamieni w organizmie, wykorzystywany jest w leczeniu nadkwasoty oraz zaburzeń przewodu pokarmowego. Pomocny jest również w leczeniu chorób skóry a także przy zapaleniu gardła i kaszlu. Łagodzi objawy przeziębienia dodawany do herbaty lub mleka.

Pojemność: 250g

Cena: 8zł

Moja opinia:

Przyjemnie jest wypić herbatę z dodatkiem powyższych składników! Szybko ogrzewa ciało a pyszny aromat cytryn i naturalnego miodu wspaniale komponują się razem tworząc zgrany duet ;) Do herbaty dodałam łyżeczkę miodu oraz jedną cytrynkę wraz z jeną łyżeczką syropu z cytryn i rumu. Dla mnie ta kompozycja jest idealna ale mężowi musiałam dodać jeszcze jedną łyżeczkę miodu bo On to herbatę musi mieć słodką ;) 

Stwierdziliśmy z mężem, że nie wyczuwamy w herbacie aromatu rumu jednak herbata jest zdecydowanie lepsza niż po dodaniu zwykłej cytryny z cukrem... Gdy spróbowałam sam syrop ze słoiczka to faktycznie rum jest wyczuwalny  a w połączeniu z sokiem z cytryn - smakuje jak pyszny drink kwaśno-słodko-rumowy - musiałam się powstrzymać aby nie wypić całego syropu ze słoiczka ;) Jedyne zastrzeżenie mam do ceny "Cytrynek z rumem", za niewielki słoiczek przyjdzie nam zapłacić około 11zł - to trochę sporo jak na cytrynki ale w tym słoiku pewnie więcej kosztuje ten rum... One są tak pyszne, że od czasu do czasu na pewno skuszę się na ich zakup.

Co do miodu akacjowego od Premium Rosa to zgadzam się z producentem ma słodki i intensywny smak oraz zapach. Jest zdecydowanie bardziej intensywny niż miód wielokwiatowy (akurat mam ale innej firmy) przez co wystarczy jedna łyżeczka i herbata jest słodziutka. Jeśli chodzi o cenę 8zł za 250g to według mnie jest przystępną ceną jak na naturalnych miód, który powstał dzięki pracowitym pszczółkom! 

Nie pozostało mi nic innego jak polecić ten zgrany duet jako między innymi - dodatek do herbaty. 

Dziękuję firmie ETERNO oraz PREMIUM ROSA za możliwość testowania tych produktów, dzięki temu odkryłam swoją ulubioną kompozycję smakową w herbacie ;)

Polecam polubienie profilu na Facebook-u:

Eterno - FB

Premium Rosa - FB

Miodelka - to co moje łasuchy lubią najbardziej...

Jednym z produktów, które otrzymałyśmy podczas spotkania PodKrakowskich Blogerek był niewielki słoiczek tzw. MIODELKI od CD Miody. Nazwa bardzo ciekawa i od razu stwierdziłam, że należy jak najszybciej wypróbować Miodelkę  ;)

 SKŁAD: Pasta orzechowa ( cukier, olej roslinny, orzech laskowy, odtłuszczone mleko w proszku, kakao w proszku 6%, lecytyna jako emulgator, aromat), czekolada 15% (cukier, tłuszcz kakaowy, lecytyna jako emulgator, wanilia), olej roślinny, tłuszcz cukierniczy orzech laskowy 8%, miód 5%, lecytyna sojowa (emulgator).

Dziś mija 4 dzień odkąd otrzymałam ten produkt i słoiczek prawie jest pusty! Ja,Emilka oraz mój mąż zajadamy się tym przysmakiem. Córcia zjada na raz dwie kanapki z tym czekoladowym kremem i mówi: "to jest pyśne". Oczywiście Emilka najchętniej wyjadałaby te dobrocie łyżeczkami prosto ze słoiczka ale nie pozwalam jej na to, gdyż istnieje ryzyko, że jego zawartość zniknęłaby w jeden dzień ;) Miodelka jest na prawdę smaczna -  smakuje Nam i to bardzo.

Ma aksamitną konsystencję, rozpuszcza się delikatnie w ustach i nie jest tak bardzo słodka oraz nie klei się do zębów tak jak konkurencyjna - Nutella. Uważam, że dodatek miodu to idealny składnik i sprawia on, że konsystencja jest bardzo delikatna. W smaku wyczuwam najbardziej czekoladę mleczną a potem lekki posmak orzechów i miodu.
Dlatego od pierwszego dnia testowania stwierdziłam z mężem, że będziemy szukać Miodelki na półkach sklepowych, a można go znaleźć w: Almie, Real, Makro, Carrefour, Euro, Leviatan, ML Delikatesy i kosztuje około 8zł za słoiczek o pojemności 220g.

Dobrze, że trafiłam na Miodelkę i że mam absolutną przyjemność testowania jego smaku. Już trafił on do naszej kuchennej szafki i na pewno niebawem znajdzie się na liście najbliższych zakupów ;)

Francja Elegancja - czyli słodka walizeczka ;)

Nie mogłam się powstrzymać i musiałam w pierwszej kolejności napisać o tej ślicznej walizeczce, którą otrzymałyśmy na spotkaniu PodKrakowskich Blogerek od firmy Kids Town!
Gdy tylko wróciłam do domu ze spotkania moja prawie 3 letnia córcia od razu dorwała walizeczkę - widać było, że także przypadła jej do gustu...
Zanim opowiem więcej na temat różowej walizeczki w groszki to chciałabym pokrótce przedstawić firmę Kids Town.
Otóż dwie mamy które chciały urządzić pokoiki dla swoich pociech w sposób niebanalny, zaczęły szarżować po sklepach szukając gustownych dodatków. Kiedy tak przeglądały kolejne oferty - wpadły na pomysł aby powstał  sklep Kids Town. Obie kobiety szukają po całym Świecie - niepowtarzalnych dodatków do pokoi dziecięcych. Właścicielki sklepu współpracują z wieloma słynnymi firmami, które tworzą urocze dodatki do wnętrz., ale najważniejsze jest dla Pań to aby wszystkie produkty były najwyższej jakości, wykonane starannie i zgodne z atestami bezpieczeństwa i ochrony środowiska. Sklep powstał dzięki Ich pasji i dlatego uważam, że warto choćby zaglądnąć na stronę internetową KIDS TOWN i zobaczyć wszystkie te wyszukane akcesoria.

Walizeczka którą otrzymałyśmy z córcią wygląda tak

Sklep: Kids Town 

producent: Kazeto

Produkt: Różowa walizeczka w groszki - mała

Wymiar: 20cm

Cena: 17,96 (promocja)

Moja opinia:

Wygląd: Co tu dużo mówić -  jest słodka i w stylu retro. Zaprojektowana w sam raz dla małej damy, myślę że spodoba się każdej dziewczynce! Wykonana jest z grubej tektury i lakierowana po zewnętrznej stronie. Jest bardzo starannie i schludnie zszyta grubą nicią w kolorze walizeczki. Zapięcie i uchwyt ma metalowe. Jako, że sama tworzę rękodzieło to też bardzo zwracam uwagę na jakość wykończenia a tutaj na prawdę nie mogę doczepić się niczego złego. Całokształt walizeczki jest bardzo zgrabny, uroczy i może tworzć także miły element dekoracyjny pokoiku małej księżniczki ;) 

Pakowność i wytrzymałość : Emilka wkłada do środka walizki wszystko, począwszy od małych koników Pony, maskotki, poprzez puzzle, kredki i inne drobiazgi. Czasem wszystko na raz! Po czym z dumą spaceruje po pokoju, wymachując nią. Sama jestem zdumiona, że jest tak wytrzymała! Oczywiście to dopiero początek "testów" tego produktu ale widzę, że ta gruba tektura jest na prawdę dobrego gatunku. Zastanawiałam się czy wypróbować ją podczas spacerów na deszczu aby sprawdzić wytrzymałość tej tektury, ale wybaczcie nie zrobię tego!!! Walizeczka jest zbyt piękna abym ryzykowała w ten sposób ;)

Emilka często w ciągu dnia wraca do zabawy różową walizeczką - cieszy mnie to bo aż miło popatrzeć jak elegancko wygląda moja córcia ;) 

Cena według mnie jest przystępna, jako rękodzieło to uważam nawet że niska, jednak zważywszy z jakiego materiału jest wykonana to prawdopodobnie cena dlatego nie jest wysoka.

Polecam ten produkt wszystkim, których urzekają takie małe a piękne przedmioty.

 

P.S. Szkoda tylko, że nie otrzymałam także kuferka tak jak pozostałe dziewczyny, ale rozumiem, rozumiem...jestem początkującą blogerką ;)

Książki, kosmetyki, produkty dla dzieci i mamy oraz coś pysznego...

W tym poście umieszczam zbiór wszystkich upominków i produktów do testowania, które otrzymałyśmy od firm -  na spotkaniu PodKrakowskich Blogerek.
Kto nie jest w temacie to zapraszam do przeczytania poprzedniego WPISU dotyczącego wrażeń z Naszego zlotu ;)

Produktów jest cała masa, trochę mnie ta ilość onieśmiela ale na pewno zdecydowaną większość po przetestowaniu szczegółowo opiszę na moim blogu. Nie wiem ile czasu mi to zajmie... przypuszczam, że na pewno kilka miesięcy ;)

Dziękuję wszystkim firmom za tak liczne upominki! Jest sporo marek z którymi nie miałam do czynienia, dlatego tym bardziej cieszę się, że mam możliwość ich wypróbowania, oczywiście potem zdam tutaj relację czy warto mieć dany produkt u siebie ;)

Nasz baner z logo wszystkich firm

Mój zestaw wygląda następująco:

1. Książki, książeczki, poradniki.....

Po lewej stronie książki i poradniki dla mamy po prawej stronie książeczki dla dziecka

2. Kuchenne rewolucje....

3.Skarby dla dziecka

   

4. Różne upominki dla mamy

5. To co kobiety lubią najbardziej - kosmetyki

6. Małe ale przyda się - próbki

Na koniec krótka relacja fotograficzna ze spotkania w kawiarni MAMY CAFE ;)

Niebawem ukarze się opinia dotycząca pewnego, cudnego produktu dla dziecka.... Czy zgadniecie co to będzie? ;)