Na spotkaniu Pod Krakowskich Blogerek miałyśmy przyjemność otrzymać po paczce nowych pielucho-majtek, które miały testować nasze pociechy.
Produkt: Pantsy Dada Premium
Dystrybutor: Jeronimo Martins Polska
Rozmiar: 4 Maxi, 8-15kg, 22szt.
Cena: 20zł/op.
Dostępne w Biedronce
Dostępne są dwie wersje:
- 4 Maxi dla dzieci o wadze 8-15kg, 22szt. z aplikacją kotka;
- 5 Junior dla dzieci o wadze 12-18kg, 20szt. z aplikacją żyrafy;
Pielucho-majteczki zostały stworzone z myślą o maluszkach stawiających pierwsze kroki. Posiadają wszelkie zalety standardowej pieluszki, ale dzięki kształtowi majteczek są idealne podczas treningu nocniczkowego. Ich elastyczne boki dopasowują się do ruchu dziecka oraz ułatwiają zakładanie i zdejmowanie majteczek Dada.
Moja opinia:
Zacznę od tego, że Emilka ma niecałe 3latka i gdy nie miała jeszcze dwóch lat w ciągu dnia przestała używać pieluch. Problem był jednak w nocy i właśnie wtedy używałyśmy pieluchy oraz podczas drzemek. Wybrałam pieluchy o rozmiarze Maxi, gdyż w tym przedziale wagowym mieści się moja córka. Okazały się w sam raz.
Wygląd: Pieluszki od razu spodobały się Emilce, rysunek kotka bawiącego się włóczką zauroczył córkę. Zamiast rzep po bokach ma elastyczne boki. Zaś z przodu i z tyłu majteczek jest ściągacz który dopasowuje się do wielkości brzuszka. Także wokół ud maluszka pieluszka przylega idealnie, gdyż ma elastyczne gumki, dzięki którym nic nie przecieka. Wkład pieluszki według mnie jest identyczny jak wkład zwykłej pieluszki Dada.
Funkcjonalność: Pantsy z łatwością zakłada się gdy dziecko stoi, gdyż wkłada się podobnie jak majteczki. Emilka sama potrafiła je zdjąć i założyć. Jednak miałam problem przy założeniu ich gdy dziecko było w pozycji leżącej. Wtedy zrozumiałam, że pielucho-majtki nie są w mniejszym rozmiarze, gdyż po prostu ciężko się je ubiera gdy dziecko leży. Zużyłam 3/4 opakowania i żadna z nich nie przeciekła. Dlaczego nie skończyłam całego opakowania? Ponieważ moja córka od miesiąca pożegnała się na stałe z pieluchami z czego jestem bardzo dumna. Szkoda, że nie poznałam pielucho-majtek wcześniej, gdyż byłam zadowolona z ich użytkowania.
Cena według mnie przeciętna... 20zł za 22szt to nie tak mało. Jednak zważywszy, że córka stosowała jedną-dwie sztuki dziennie, to nie dało się odczuć wielkiego uszczerbku w portfelu ;)
![]() |
![]() |
Po lewej stronie zwykłe pieluchy Dada a po prawej stronie Pantsy Dada Premium |
Polecam mamą, mający maluchy na etapie nauki siusiania do nocniczka, ponieważ zdecydowanie łatwiej i szybciej zdjąć takie pielucho-majtki niż "bawić się" jeszcze z rzepkami po bokach jak to bywa w zwykłych pieluchach. W początkach nocniczkowania liczy się refleks, dlatego te Pantsy bardziej przemawiają do mnie niż zwykłe pieluszki.
Dziękuję za możliwość testowania pielucho- majtek Patsy Dada Premium. My już nie sięgniemy po nie w sklepie Biedronka, gdyż córka skutecznie porzuciła wszelkie pieluszki. Jednak będę o nich pamiętać w przyszłości.... ;)
super sa :) my nie zdażyliśmy ich przetestować...
OdpowiedzUsuńTo akurat dobrze :) Julka szybciutko pożegnała się z pieluszkami ;)
UsuńNam nie było dane ich wypróbować, gdyś Laura z dnia na dzień zrezygnowała z pieluszek, ale wyglądają fajnie. Szkoda, że nie są tańsze, ceną doganiają majteczkowy model Pampersów.
OdpowiedzUsuńTa seria biedronkowa jest naprawdę udana i wiem, że duża ilość mam chwali Dadę :)
OdpowiedzUsuńKurcze a ja ich nie wyczaiłam w Biedronce, muszę sprawdzić czy są u mnie bo my właśnie na etapie nauki sikania na nocnik :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie Dada to okropność.... a zwłaszcza te pantsy- twarde, moja Karola za nic w świecie nie chciała ich założyć cała paczka wylądowała w koszu:) Co do zwykłych pieluszek Dada, to nie są złe ale uważam, że porównywanie ich z oryginalnymi pampersami jest nieporozumieniem. Ale to tylko moja opinia, każdy ma do niej prawo:)
OdpowiedzUsuńOczywiście, szanuję Twój komentarz, każdy ma prawo do własnej opinii ;) Jednym pasuje to a innym co innego ;)
UsuńFajny pomysł z pieluszko-majteczkami, wypróbujemy!
OdpowiedzUsuń