Łączna liczba wyświetleń

piątek, 23 sierpnia 2013

Włosy pachnące Prowansją - Planeta Organica

Kolejnym kosmetykiem, który otrzymałam na spotkaniu Pod Krakowskich Blogerek to Balsam Prowansalski do włosów od firmy Skarby Syberii. Pierwszy raz używam kosmetyków marki rosyjskiej, coraz częściej o nich słyszę i właśnie dzięki firmie Skarb Syberii mam okazję poznać właściwości tego balsamu do włosów !


Produkt: Balsam Prowansalski - Regeneracyjny do Wszystkich Rodzajów Włosów
Marka: Planeta Organica
Dystrybutor: Skarby Syberii
Pojemność: 280ml
Cena: 12,90 zł



Od producenta:
Balsam zawiera sześć ziół prowansalskich (rozmaryn, majeranek, mięta, bazylia, tymianek, oregano), które bogate w olejki eteryczne, witaminy, składniki mineralne, kwasy organiczne i enzymy odżywiają i wzmacniają strukturę zniszczonych włosów. Organiczny ekstrakt majeranku zawiera witaminę C, karoten, pektyny, garbniki i mikroelementy, dzięki czemu przeciwdziała wypadaniu włosów i przyspiesza ich wzrost.
Zalety produktu:
- Zawiera organiczna oliwę z oliwek oraz organiczny ekstrakt z mięty pieprzowej
- Zawiera zioła prowansalskie
- Bogaty w witaminy A, B, C, E
- Łatwy w użyciu dozownik
Sposób użycia :
Balsam nanieść na mokre włosy, pozostawić na 3- 5 minut, a następnie dokładnie spłukać
Skład: Aqua with infusions of Organic Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract (rozmaryn), Organic Origanum Majorana Leaf Extract (majeranek), Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract (mięta), Ocimum Basilicum (Basil) Leaf Extract (bazylia), Thymus Vulgaris (Thyme) Extract (tymianek), Origanum Vulgare Leaf Extract (oregano); Cetearyl Alcohol, Glycerin, Behentrimonium Chloride, Cetrymonium Chloride, Quaternium-87, Hydroxyethylcellulose, Cetrimonium Bromide, Benzyl Alcohol, Sorbic Acid, Benzoic Acid, Citric Acid, Parfum.

Moja opinia:
Wygląd: Butelka bardzo poręczna, w kolorze ciemnym i z dozownikiem, tak jak lubię. Na opakowaniu co prawda napisy rosyjskie ale mi to nie przeszkadza. Kolor odżywki to jasny zielony.
Konsystencja: gęsta, kremowa, bardzo łatwo rozprowadza się na włosach i spłukuje.


Zapach: Nie mam pojęcia jak ja mam Wam opisać ten zapach, który mnie zniewala. Nie pamiętam abym miała kiedyś tak cudnie pachnącą odżywkę do włosów. Niby zawiera sześć ziół prowansalskich i brzmi to dość poważnie, jednak kompozycja jest tak dobrana, że wszystko razem pachnie pięknie i dość intensywnie... Nie potrafię tego opisać to trzeba poczuć! Mi ten zapach bardzo odpowiada, jednak innym może przeszkadzać ze względu na moc aromatu.
Efekt: Po spłukaniu balsamu z włosów i ich wyschnięciu - zapach pozostaje na długo co uważam za ogromny plus.Włosy wysuszone suszarką lub naturalnie pozostają miękkie, pachnące i delikatnie wygładzone. Zauważyłam, że włosy są nawilżone i nie puszą się. Jednak gdy użyjemy balsamu zbyt dużo, włosy są obciążone i szybciej się przetłuszczają.

Czy kupiłam bym ten produkt raz jeszcze? Zdecydowanie TAK, choć pewnie zastanawiałabym się nad innym zapachem, aby sprawdzić czy wszystkie balsamy do włosów Planeta Organica tak pięknie pachną.

Otrzymałam jeszcze dwa inne produkty od Skarby Syberii, które obecnie są w fazie  testowania, tak więc na ich recenzję musicie jeszcze poczekać. Zdradzę tylko tyle, że są to kosmetyki organiczne z serii: Receptury Babuszki Agafii.
Zapraszam na profil FB - Skarby Syberii i polubienie  ;)


13 komentarzy:

  1. Super recenzja, zachęciła mnie do wypróbowania nowego odkrycia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejuśku!To coś dla mnie!Zioła!Prowansja!Biorę to!

    OdpowiedzUsuń
  3. A nasz się już kończy czas zrobić zapasy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie zakup mógłby grozić zjedzeniem balsamu skoro tak ładnie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam też od nich ale inny i uwielbiam go a zapach ma obłędny

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam balsam, ale o innym zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam tą firmę,i też mam zamiar jeszcze przetestować inne ich produkty.Zapach i konsystencja jest rewelacyjna.I zdecydowanie polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie już sama nazwa- Skarby Syberii urzeka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewnie zapach spodobałby mi się :) Lubię takie klimaty...

    OdpowiedzUsuń
  10. na pewno przypadłby mi do gustu, lubię wszelkie pachnidła

    OdpowiedzUsuń
  11. ja mam szampon o tym samym zapachu.... Mnie przypomina on winogrona:) i mimo że jestem wrażliwa na zapachy to bardzo przypadł mi do gustu. Najlepszy szampon jaki miałam..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On mi nie przypomina ani zapach ziół ani winogrona - ale pachnie cudnie i intensywnie :)

      Usuń