Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć farbek w sztyfcie, które otrzymałam na Drugim Spotkaniu Podkrakowskich Blogerek od firmy Corex.
Produkt: Play Color Kids - Farby w sztyfcie
Producent: Instant
Dystrybutor: Corex
Ilość: 6szt
Waga: 1 sztyft-10g
Cena: 19zł
Od producenta:
- łatwa aplikacja bez konieczności używania wody i pędzli;
- łatwa aplikacja bez konieczności używania wody i pędzli;
- do malowania na papierze, kartonie, drewnie, płótnie;
- nie zawiera szkodliwych substancji - bezpieczne dla dzieci;
- specjalna formuła zapewnia lekkie i płynne nanoszenie koloru oraz bardzo dobre krycie malowanych powierzchni;
- szybkoschnące, po wyschnięciu zachowują nasycony kolor i lekki połysk;
- nie kruszą się i nie odpryskują;
- w zależności od siły nakładania można uzyskać efekt woskowych kredek lub farb plakatowych;
- plastikowa oprawka chroni ręce przed pobrudzeniem;
- spieralne i zmywalne;
- dostępne 2,6 lub 12 kolorów farb w wykręcanych sztyftach;
- nie zawiera szkodliwych substancji - bezpieczne dla dzieci;
- specjalna formuła zapewnia lekkie i płynne nanoszenie koloru oraz bardzo dobre krycie malowanych powierzchni;
- szybkoschnące, po wyschnięciu zachowują nasycony kolor i lekki połysk;
- nie kruszą się i nie odpryskują;
- w zależności od siły nakładania można uzyskać efekt woskowych kredek lub farb plakatowych;
- plastikowa oprawka chroni ręce przed pobrudzeniem;
- spieralne i zmywalne;
- dostępne 2,6 lub 12 kolorów farb w wykręcanych sztyftach;
Moja opinia:
Po drugim spotkaniu Pod Krakowskich Blogerek, gdy tylko wróciłam z córką do mieszkania, praktycznie od razu zaczęłyśmy testy. Emilka lubi kreatywne zabawy dlatego w pierwszej kolejności dorwała właśnie te farbki w sztyfcie.
Wygląd: Farbki są w formie sztyfcie, w opakowaniu znajduje się 6 sztuk o bardzo intensywnych kolorach. Każdy sztyft to 10g farby w formie zbitej. Aby wydobyć więcej farbki z opakowania należy przekręcić opakowanie podobnie jak klej w sztyfcie.
Funkcjonalność: Farbki w sztyfcie to genialny wynalazek, bo nie brudzi dziecka i całego otoczenia :) Nie wymaga wody. Córka lubi używać przeróżnych kredek, farbek, pisaków do malowania i rysowania, jednak czasem irytowało ją gdy chciała coś namalować tradycyjnymi farbkami a przy użyciu zbyt dużej ilości wody malunek rozlewał się, tworząc wodnistą plamę na kartce. Stosując te farbki w sztyfcie nie ma takiej sytuacji. Wystarczy lekki muśnięcie po kartce i rysunek powstaje w szybkim tempie. Dosłownie błyskawicznie gdyż grafit jest dość gruby więc i rysunek szybko powstaje na kartce. Farbka w ciągu 1-2min wysycha na kartce i nie rozmazuje się.
Efekt: Tak jak wszystkie matki tak i ja jestem pod wrażeniem dzieł swojego dziecka ;) Pierwszy rysunek Emilki tymi farbkami przypomina piękny ogród z jabłoniami. Jak na trzy letnie dziecko uważam że obrazek ten jest piękny. Wykonała go naprawdę samodzielnie i jestem z córci bardzo dumna. A farbki polubiłam za to, że Emilka z taką łatwością namalowała swój pejzaż.
Podsumowanie:
Zawsze będę polecać te produkty, z których jest zadowolona moja córka. Z tych farbek jak najbardziej korzystamy codziennie. Wybawiły nas z nudów podczas choroby córki, która potrafi się zająć malowaniem samodzielnie na około 30min. Co prawda malunki powstają w ekspresowym tempie a nasza lodówka jest już cała w dziełach Emilki, ale grunt to dobra zabawa!
Jestem wdzięczna firmie Corex za tak wspaniały upominek ponieważ daje dużo radości Emilce oraz mamie, bo mnie też wciągnęło...
Funkcjonalność: Farbki w sztyfcie to genialny wynalazek, bo nie brudzi dziecka i całego otoczenia :) Nie wymaga wody. Córka lubi używać przeróżnych kredek, farbek, pisaków do malowania i rysowania, jednak czasem irytowało ją gdy chciała coś namalować tradycyjnymi farbkami a przy użyciu zbyt dużej ilości wody malunek rozlewał się, tworząc wodnistą plamę na kartce. Stosując te farbki w sztyfcie nie ma takiej sytuacji. Wystarczy lekki muśnięcie po kartce i rysunek powstaje w szybkim tempie. Dosłownie błyskawicznie gdyż grafit jest dość gruby więc i rysunek szybko powstaje na kartce. Farbka w ciągu 1-2min wysycha na kartce i nie rozmazuje się.
Efekt: Tak jak wszystkie matki tak i ja jestem pod wrażeniem dzieł swojego dziecka ;) Pierwszy rysunek Emilki tymi farbkami przypomina piękny ogród z jabłoniami. Jak na trzy letnie dziecko uważam że obrazek ten jest piękny. Wykonała go naprawdę samodzielnie i jestem z córci bardzo dumna. A farbki polubiłam za to, że Emilka z taką łatwością namalowała swój pejzaż.
Podsumowanie:
Zawsze będę polecać te produkty, z których jest zadowolona moja córka. Z tych farbek jak najbardziej korzystamy codziennie. Wybawiły nas z nudów podczas choroby córki, która potrafi się zająć malowaniem samodzielnie na około 30min. Co prawda malunki powstają w ekspresowym tempie a nasza lodówka jest już cała w dziełach Emilki, ale grunt to dobra zabawa!
Jestem wdzięczna firmie Corex za tak wspaniały upominek ponieważ daje dużo radości Emilce oraz mamie, bo mnie też wciągnęło...
Rozkoszna :) Farbki są mega fajne i sama lubię nimi malować hihi ;)
OdpowiedzUsuńmoje córy szaleją za nimi i praktycznie codziennie chca nimi malować
OdpowiedzUsuńAle pozytywny obrazek!
OdpowiedzUsuńWidzę spory potencjał. Emilka ma zadatki na wspaniałą malarkę :)
OdpowiedzUsuńrewelacja, a mała słodziutka :)
OdpowiedzUsuńświetny rysunkek,a farbki w kredce są rewelacyjne,miałam przyjemność przetestować na naszym spotkaniu ;-)
OdpowiedzUsuńRośnie artystka:)
OdpowiedzUsuńEmilka potrafi ślicznie malować!:) niech kształci swój talent!
OdpowiedzUsuńMy też lubimy te farbki :-) są bardzo praktyczne i żadnej wody do tego nie trzeba :-)
OdpowiedzUsuń